piątek, 7 sierpnia 2015

Domni bezdomni

 Otwarta jest już pierwsza w Łodzi, a druga w Polsce po Warszawie, skrzynka "Domni-Bezdomni". Projekt "Domni-Bezdomni" zapoczątkowała w Warszawie Eugenia Wasylczenko, studentka ASP. Teraz, taką samą inicjatywę stara się wprowadzić miasto Łódź. W akcji palce maczał Fab Lab Łódź ! W skrzynce będzie miejsce na 12 skrytek. Na wieczku każdej z nich bezdomny będzie mógł umieścić krótki komunikatKonstrukcja jest bardzo prosta. Dwanaście komór, każda z osobą wyrzutnią. Na każdej z nich jeden potrzebujący umieszcza swój komunikat. Nie tylko to czego potrzebuje, ale również część swojej historii i to co ma o oferowania w zamian. Aktywizują się obie strony - dawcy i biorcy. Tworzy się więź. Darczyńca nie pomaga postaci anonimowej tylko nawiązuje kontakt z konkretną osobą. A co wy myślicie o takiej aktywnej formie pomocy opartej o wymianę bezgotówkową? Jak myślicie, czy w waszym mieście taki projekt miałby szanse powodzenia? źródło: http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35153,18402119,skrzynka-dla-bezdomnych-kazdy-lodzianin-bedzie-mogl-pomoc.htmTym razem nawet prawie nie redagowałam, tylko zacytowałam z Facebooka:
źródło: https://www.facebook.com/FabLabLodz/timeline/story?ut=43&wstart=0&wend=1441090799&hash=4708031837500081870&pagefilter

2 komentarze:


  1. W KAŻDYM mieście MA powodzenie. Tylko stawiać i czekać, ale uprzedzam, będą tacy co się przyczepią i rozwalą, coś w rodzaju zniszczonego kosza na śmieci, który oczywiście mocno kogoś w... po prostu stojąc sobie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A to Polska właśnie? Gdybyśmy z tego powodu nie działali, nie zmieniłoby się nic. Też jestem za tym, żeby stawiać, jeśli jest ktoś, kto będzie o to dbał.

    Uczeń zapytał Mistrza: "Czy długo trzeba oczekiwać zmiany na lepsze?"
    Mistrz odpowiedział: "Jeśli chcesz oczekiwać, to długo".

    źródło:
    https://www.facebook.com/264233030346374/photos/a.264241817012162.41585.264233030346374/356396024463407/?type=1&pnref=story

    Pozdrawiam i informuję, że skróciłam jedno słowo z oryginalnego
    komentarza, bo inaczej musiałabym cały wpis odrzucić.

    OdpowiedzUsuń