Od maja wracam do działu instrukcyjno-metodycznego (obecnie Dział Analiz i Współpracy z Regionem). Nie znam jeszcze w pełni mojego nowego zakresu obowiązków, ale już zapowiedziano mi, że blogiem będę się mogła zajmować tylko w takim zakresie, by posty ukazywały się jedynie 2 razy w miesiącu. To nie ma sensu. Źródeł, które z taką albo większą częstotliwością informują o konkursach projektowych jest sporo.
Na razie jestem na urlopie i zastanawiam się, czy nie zakończyć prowadzenia bloga. Obawiam się, że w dni powszednie nie starczy mi czasu po pracy w bibliotece, by codziennie szukać informacji i przygotowywać posty. Niejedną ideę, której nie zaakceptowano w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej w Olsztynie realizowałam i rozwijałam prywatnie. Dlatego, między innymi, powstała Fundacja To My. Ale może pora odpocząć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz