Nie lubię robić tego, co muszę. Uwielbiam swobodne traktowanie tematu, wtedy też pracuję efektywniej. Podobnie lubię czytać, jednocześnie wyszukując informacje. Kiedy muszę wcześniej wstać, żeby potowarzyszyć innym, mam potem czas dla siebie.
Wchodzę do gry i sprawdzam pocztę. Na głównej stronie gry sprawdzam co przygotował Mistrz zagadek i ląduję na swoim Facebooku. Tam znajduję informację z Facebooka WBP w Olsztynie, która mnie odsyła do Lustra Biblioteki. Przeglądam 8 kapitalnych sposobów na promocję czytelnictwa i, oczywiście, muszę zobaczyć 10 fascynujących murali książkowych
Później wchodzę do źródeł niektórych zdjęć i zachwycam się reklamą Hondy, którą już wcześniej widziałam, ale bez tych przygotowań... i kolejne reklamy Hondy...
Akceptuję nowe zgłoszenia w grze i przy okazji przypominam sobie polecane akcje, które w Internecie promują czytelnictwo:
- Cytaty z Ani z Zielonego Wzgórza,
- Słowa, za które kochamy książki,
- BookAThon,
- Park Literacki,
- Książki z wyobraźnią...
to tylko niektóre z wielu internetowych akcji promujących czytelnictwo, które już poleciły osoby wspomagające Planetę Zapomnianych Książek i o których wcześniej nawet nie słyszałam. A Wy?
Może opowiecie o swoich działaniach w tym zakresie?
Kiedy jestem w domu w czasie tych wyszukiwań, mogę się wyciszyć czytając jakąś książkę. Ale i tak trudno jest mi nie epatować pomysłami, które można by wykorzystać w naszych działaniach w pracy, w domu, w organizacji... Kiedyś szybko tańczyłam. Teraz myślę czasami szybciej albo za dużo... Dlaczego promocja czytelnictwa w wydaniu bibliotecznym często bywa taka nudna?
i wtedy zaskakuje mnie znowu Facebook WBP w Olsztynie: https://www.facebook.com/1591764419/videos/10206747930928840/. Oczywiście udostępniam dalej...
i wtedy zaskakuje mnie znowu Facebook WBP w Olsztynie: https://www.facebook.com/1591764419/videos/10206747930928840/. Oczywiście udostępniam dalej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz