A w Nowym Jorku bawią się w CANstruction, gdzie can to puszka (z jedzeniem). Z takich puszek tworzą rzeźby - nie można stosować kleju i po dekonstrukcji wszystkie etykiety muszą być czytelne - po wystawie konserwy trafiają do potrzebujących. A wstępem na wystawę są... konserwy, oczywiście. Podobają mi się takie bilety.
Informacje usłyszałam w mediach, ale na tym Facebooku można znaleźć trochę przykładów:
https://www.facebook.com/CanstructionNY/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz