Jest lipiec 2017 r.
Czyta na plaży w okularach korekcyjnych ale i przeciwsłonecznych - na czytniku, który ma opcję podświetlania (kiedy światło za bardzo się odbija od ekranu i zaczyna razić - podświetla ekran w odpowiednim stopniu do sytuacji). Czasem na smartfonie lub tablecie. Książki pobiera w minutę, potem może czytać poza siecią.
Czyta tyle - bestsellerów, reportaży..., ze żaden abonament oprócz najwyższego (40 zł na miesiąc) by jej nie wystarczył, gdyby nie było dostępu w bibliotece. Jeśli u nas nie będzie - zapisze się do MBP w Ostródzie. Teraz jest zarejestrowanym czytelnikiem w WiMBP w Bydgoszczy. Ale spodziewa się, że jeśli nie pojawi się tam na początku nowego roku, by odnowić rejestrację - straci dostęp.
A gdyby tak biblioteki zorganizowały się w konsorcjum i uzyskały w całym województwie dostęp do Legimi, za który czytelnik nie musiałby płacić?
Może za jakiś czas będzie mogła dostać kody do aplikacji Legimi
w Olsztynie. Wojewódzka Biblioteka Publiczna sprawdza, czy będzie
zapotrzebowanie. Może zbuduje odpowiednie konsorcjum. Chcesz móc w
swojej bibliotece uzyskać bezpłatnie kody do najnowszych publikacji, po
które w bibliotekach ustawiają się kolejki? Jeśli jesteście zainteresowani, albo zwyczajnie ciekawi - zgłoście się do Działu Analiz i Współpracy WBP w Olsztynie: wspolpraca@wbp.olsztyn.pl.
18 000 książek, wśród nich te najnowsze.
Regulamin świadczenia usług komercyjnych znajdziecie na stronie Legimi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz