niedziela, 21 lutego 2016

Dawanie przestrzeni innym - sposób na autopromocję i nie tylko



Czy też dostaliście e-mail od Gai Kołodziej? Do mnie pewnie dotarł, bo bywam na różnych stronach poświęconych czytaniu. W tym mailu było zaproszenie do IV Konkursu Literackiego Gai Kołodziej "Scribo ergo sum". Polega on na napisaniu własnej wersji dalszych losów bohaterów powieści Gai Kołodziej w dwóch kategoriach:


  • Kontynuacja „Przemilczeń” – celem jest napisanie utworu będącego kontynuacją wydarzeń zawartych w książce "Przemilczenia" autorstwa Gai Kołodziej. Praca powinna zawierać dalsze losy bohaterów obu książek. 
  • „Kalejdoskop wspomnień” – celem jest napisanie utworu będącego własną twórczą interpretacją tytułu następnej książki Gai Kołodziej.
Nagrody zapowiedziano jako nietypowe. Są wśród nich:
  • Bilet do Warszawy na indywidualne konsultacje literackie i obiad z Gają Kołodziej,
  • Roczne członkostwo w Klubie Młodych Pisarzy i bezpłatny udział w warsztatach kreatywnego pisania.
Nietypowo też podano termin nadsyłania prac: "upłynął 31 marca 2016 r." Jesteśmy w trzeciej dekadzie lutego 2016 r. Szczegóły konkursu można znaleźć w regulaminie. Informacje podałam za Oficjalną stroną Gai Kołodziej.

Idea wydaje się możliwa do zastosowania w różnych wariantach: napisz/zacznij coś i zaproś innych, by dokończyli... Wiele osób lubi dawać wyraz swojemu zdaniu, swojej kreacji. To może być sposób na atrakcyjne zbieranie opinii, element diagnozy. Warto pomyśleć w jaki sposób zostaną wykorzystane wyniki takich badań, ekspresji, by autorzy mieli poczucie, że ktoś się z ich zdaniem liczy. Można je zestawiać, wyciągać wnioski, wydawać albo po prostu pokazywać w specjalnej galerii. Możliwości jest wiele. Chętnie poznałabym Wasze pomysły.

Poniżej kilka przykładów z netu i z Olsztyna.

Pokażecie mi jakieś swoje przykłady?


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz