Abstrakcja w tytule?
W świecie nie tylko kultury, w którym common sense is not so common, instynkt przetrwania wymusza daleko idące kompromisy między poprawnością polityczną, dobrym wychowaniem i dobrym smakiem, gdzie partnerstwo jest w teorii na piedestale ale wciąż "Cysorz to ma klawe życie"... mamy wpływać edukacją kulturową na to, by młodzi ludzie budowali lepsze społeczeństwo.
W tym świecie jest ktoś, kto twierdzi, że "Sytuacja uczenia się nie musi być związana z asymetryczną relacją między nauczycielem a uczniem".
Tytuł tego posta pochodzi (jak cytowane przed chwilą zdanie) ze streszczenia artykułu Marceli Kościańczuk: Edukacja kulturowa jako edukacja partnerska. Wzajemne uczenie się przez działanie, grę i zabawę. "Różnice mogą, ale nie muszą dzielić. Artykuł przedstawia projekty, w
których działania artystyczne stają się platformą porozumienia,
wspólnej gry i zabawy. Te dwa ostatnie narzędzia są zarazem środkiem,
jak i celem wspólnych działań, w których zaciera się granica pomiędzy
tym, kto daje naukę, a tym który się uczy. W opisywanych inicjatywach
zarówno dorośli, jak i młodzi uczestnicy są wymiennie nauczycielami i
uczniami, a może nawet burzą tę granicę i proponują model wzajemnej
edukacji jako wymiany wartości". Autorka opowiada między innymi o działaniu "Zabawa to poważna sprawa" w poznańskich Jeżycach. Nie mogę się oprzeć, by nie zacytować jeszcze jednego fragmentu, tym razem z samego artykułu: "Niekiedy najmłodszy i najmniej, jak by się zdawało, zaangażowany uczestnik stanie się mistrzem wspólnej zabawy, która będzie spontaniczną rozrywką, ale zarazem czymś więcej. Będzie grą o wielką stawkę, nauką szacunku, współdziałania, sprawczości, czy nawet odzyskiwania godności".
Informację podałam za Czytelnią Centrum Praktyk Edukacyjnych. Tam właśnie znajduje się wspomniany artykuł.
Tam również możecie znaleźć inne publikacje Centrum Praktyk Edukacyjnych (CPE) z Poznania, w tym: Poradnik metodyczny. Edukacja kulturowa. Tom 2, a w nim 12 scenariuszy działań edukacyjnych.
W każdym scenariuszu można znaleźć miejsca szczególnie podatne na twórcze przeobrażenia i modyfikacje, ale i inne, stanowiące pewnego rodzaju ostrzeżenia – punkty zapalne, potencjalnie narażone na porażkę bądź kłopotliwe. Scenariusze działań zachęcają do podejmowania współpracy, sugerują, jak można poszukiwać potencjalnych partnerów, jak rozmawiać z przyszłymi odbiorcami, wreszcie – jak wspólnie działać z uwzględnieniem odmiennych wartości, które do każdego przedsięwzięcia wnoszą różne podmioty.
Mowa tu o edukacji kulturowej (nie o kulturalnej), którą zespół Centrum Praktyk Edukacyjnych propaguje. Przyświeca jej nie tyle zdobywanie określonych umiejętności, ile świadome, krytyczne i angażujące dążenie do rozumienia rzeczywistości kulturowej oraz dostarczanie narzędzi do przekształcania tej rzeczywistości.
© Centrum Praktyk Edukacyjnych, Centrum Kultury Zamek, Poznań 2015 Źródło: Centrum Praktyk Edukacyjnych
Informację podałam za Platformą Kultury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz